CZY WARTO, ABY NASZE DZIECI ZNAŁY JĘZYK POLSKI?

Wielu rodziców wychowujących dzieci na emigracji wielokrotnie zastanawia się czy nauka języka polskiego ma sens?  Wiąże się to często z ogromnym edukacyjnym wysiłkiem ze strony rodziców, którego efekty i postępy wydają się nikłe.

Zanim zastanowimy się nad tą kwestią warto sprecyzować do czego służy nam język w ogóle.  Nadrzędną funkcją języka jest komunikacja.  Język jest spoiwem, które łączy grupy ludzi.  Jest również jednym z elementów identyfikacji etnicznej, przynależności kulturowej, tożsamości narodowej.  Poprzez język zaznajamiamy się z przeszłością, kształtujemy teraźniejszość oraz tworzymy więzy podtrzymujące grupy społeczne: rodziny, grupy nieformalne, społeczności.  Staje się on tym ważniejszy im dalej w perspektywach historycznych i geograficznych znajdujemy się od innych.  Dlatego sprawne posługiwanie się językiem staje się tak ważne dla osób, którym brak bezpośredniego wzajemnego kontaktu.  W przypadku emigrantów komunikowanie się z rodziną w Polsce, od której są bardzo oddaleni, wymaga sprawnego posługiwania się językiem polskim w celu przekazania bieżących wieści lub przedyskutowania niuansów życia na emigracji oraz podtrzymywania bliskich więzi z krewnymi i przyjaciółmi.

Rodzice czasem twierdzą, że ich dzieci posługują się wystarczająco dobrze językiem polskim i nie widzą potrzeby dalszej nauki w tym kierunku.  Co może być prawdą, ale mieszkając za granicą, dziecko słyszy język polski przede wszystkim w domu.  Biorąc pod uwagę komunikację na potrzeby domowe – znajomość języka polskiego może być wystarczająca.  Warto jednak pamiętać o tym, że dziecko będzie mówiło tak, jak mówią jego rodzice.  Dlatego ważna jest tutaj dbałość ze strony rodziców o poprawność językową.

Język ojczysty dzieci, które urodziły się w Polsce i wyemigrowały w wieku około 13 lat jest na tyle ukształtowany, że nie ma powodów do obaw o to, że mogłyby go one zapomnieć.  Jednakże bardzo ważnym jest, aby dzieci po zmianie kraju zamieszkania nie przestawały rozwijać kompetencji w języku polskim.

Pobyt w Polsce dzieci młodszych był stosunkowo krótszy, więc kontakt z językiem polskim w kraju ojczystym także był ograniczony, prawdopodobnie nie chodziły one do szkoły w Polsce.  Coraz więcej polskich dzieci rodzi się tutaj, one nigdy nie mieszkały w Polsce.  Mimo tego język polski malucha, który większość czasu spędza z rodzicami posługującymi się językiem polskim jest niezagrożony.  Jednak w momencie kiedy dziecko zaczyna uczęszczać do angielskojęzycznego żłobka, przedszkola i szkoły w życiu dziecka zaczyna dominować język angielski. W otoczeniu gdzie językiem dominującym jest język większości, w naszym przypadku angielski, zapewnienie dzieciom odpowiedniego kontaktu z językiem polskim jest trudne.  Już w przedszkolu, ale znacznie bardziej intensywnie w szkole, język angielski staje się dla dzieci najważniejszy jako język rówieśników, zabaw, lekcji.

Wielu z nas w kontaktach domowych używa języka polskiego, posiada polską telewizję.  Jednak dla wielu dzieci taka funkcja języka polskiego nie pozwala na adekwatne rozwijanie kompetencji językowych, szczególnie jeśli chodzi o efektywne wyrażanie swoich myśli.  Wracając ze szkoły dzieci nie potrafią opisać tego co tam robiły.  Brakuje im odpowiednich słów w języku polskim, zaczynają więc wtrącać słowa angielskie.  Nie ma w tym nic dziwnego, w angielskiej szkole spędzają sześć godzin dziennie, intensywnie pracując nad rozwijaniem tego języka; nową wiedzę i związane z nią słownictwo zdobywają po angielsku.  Zaczynają wtrącać angielskie słowa aby z czasem „przejść całkowicie na ten język” z czysto praktycznego powodu – ze względu na łatwość komunikacji.  Rolą rodziców jest stwarzanie dzieciom warunków do rozwoju języka polskiego: podpowiadać brakujące wyrazy, pomagać, aby doświadczenia i wiedza zdobyte poprzez język angielski mogły być również wyrażone w języku polskim. Rozwijanie słownictwa w języku ojczystym jest bardzo trudne w warunkach domowych, ponieważ język, którego używamy na co dzień nie jest na ogół językiem wyrafinowanym.  Ma on ograniczony zasób słów.  Badania przeprowadzone dla języka angielskiego dowodzą, że 2,000 najczęściej używanych słów pokrywa aż 99% potrzeb językowych przeciętnych wypowiedzi.

MOŻE LEPIEJ ROZMAWIAĆ PO ANGIELSKU?

Wielu rodziców, szczególnie w początkowym okresie pobytu na emigracji, stara się ułatwić dzieciom zaaklimatyzowanie się w obcym środowisku poprzez intensywną naukę języka angielskiego.  W tym celu w domu zaczynają używać tego języka.  Znajomość języka obcego kraju w którym się przebywa jest konieczna, jednakże bardziej ważna dla dziecka jest możliwość komunikowania się, w języku którym swobodnie się posługuje.  Gwałtowne przejście na obcy język stwarza ogromne bariery w przekazie, bo poziom znajomości języka angielskiego może być niewystarczający do wyrażania emocji, uczuć, niepokojów.  Sens i wydźwięk rodzinnych historyjek, żartów, powiedzonek gubi się w przekładzie na obcy język.  Dziecko przestaje rozwijać się intelektualnie jeśli poziom używanego w rodzinie języka angielskiego jest znacznie bardziej uproszczony w stosunku do tego w  języku polskim.  Dziecko traci poczucie bezpieczeństwa, czuje się zagubione, wykorzenione językowo.

Warto zastanowić się czy rodzice znają język angielski w takim samym stopniu jak polski?  Jeśli nie to dzieci muszą znać polski bo inaczej bardzo ucierpi sfera intymna relacji pomiędzy rodzicem a dzieckiem.  Najbardziej naturalną formą komunikacji w rodzinie jest ta w języku ojczystym.  Tylko język, który jest w pełni rozwinięty jest w stanie przekazać różnorodność uczuciową ze wszelkimi niuansami.  Do dziecka należy mówić w tym języku, w którym możemy najlepiej przekazać mu naszą miłość, dać dziecku poczucie bezpieczeństwa i pomóc mu zrozumieć otaczający świat. Komunikowanie się w języku angielskim może być sztuczne i nienaturalne czym przyczyniać się do budowania barier między rodzicami i dziećmi.

Równie ważne są relacje z członkami rodziny pozostającymi w Polsce, kuzynami, ciociami, wujkami, a szczególnie babciami i dziadkami.  Dziadkowie nie będą w stanie wejść w jakiekolwiek głębsze relacje z wnukami jeśli będzie istniała tak poważna bariera językowa.  Zabawy, gry, opowiadanie bajek, czy wspólnie spędzone chwile z dziadkami, którzy nie rozumieją angielskiego stają się uciążliwe dla obu stron.  A trudno wymagać od rodziny w Polsce, aby uczyła się angielskiego po to, aby porozmawiać z naszymi dziećmi.  Dzieci, szczególnie te starsze zaczynają się nudzić, z biegiem czasu czują się coraz bardziej wyobcowane, aż w końcu odmawiają wspólnych wyjazdów do Polski.  Tracą w ten sposób ogromną część swojej tożsamości.

Zdarza się, że nauczyciele w szkołach angielskich, pielęgniarki środowiskowe, lekarze lub inne osoby, które z racji wykonywanego zawodu pełnią rolę doradczą w wychowaniu dziecka stanowczo radzą przejście na język angielski i porzucenie używania i rozwijania języka polskiego przez dziecko.  Motywują to korzyściami, które rzekomo płyną z takiego postępowania, wierząc że to język angielski będzie potrzebny dziecku, aby odnieść sukces w edukacji i pracy.  Rady tego typu wypływają z dobrych intencji, jednakże są wynikiem poważnego niedoinformowania na temat dwujęzyczności i potrzeb dzieci z mniejszościowych grup etnicznych.  Wbrew tym twierdzeniom, dobra znajomość języka ojczystego stanowi podstawę do efektywnego i szybkiego opanowania języka drugiego.  Dzieci, które słabo znają język ojczysty często mają problemy z przyswojeniem sobie drugiego języka.

Poza tym rozmawiając z dzieckiem w języku angielskim ryzykujemy, że nauczymy go tego języka niepoprawnie, zaś po polsku zapomni.  Możemy stracić szacunek dziecka, kiedy po pewnym czasie zorientuje się, że rodzice posługują się językiem angielskim niepoprawnie i spowodowali, że ono przejęło ich błędy językowe, czym naraziło się na śmieszność w środowisku angielskim.

Przebywając w środowisku angielskojęzycznym dziecko nauczy się języka angielskiego w szybkim tempie.  Lepiej pielęgnować język polski.  Mówienie po angielsku w domu może skutkować tym, że po pewnym czasie, kiedy dziecko osiągnie płynną znajomość języka angielskiego, nie będzie chciało używać języka polskiego, bo będzie mu łatwiej wyrażać się po angielsku.

ODPOWIEDZIALNOŚĆ RODZICÓW

Utrzymywanie i rozwój języka ojczystego u dzieci jest odpowiedzialnością rodziców.  To oni podjęli decyzję o emigracji oraz o miejscu osiedlenia, pośrednio mają więc wpływ na środowisko w którym przebywa dziecko, także kolegów, szkołę.  To rodzice decydują czy kontakt ze środowiskiem etnicznym będzie podtrzymywany, a ma to znaczący wpływ na zachowanie tożsamości narodowej oraz na podtrzymywanie języka polskiego.  Polska szkoła jest istotnym ogniwem w pracy o zachowanie i rozwijanie języka polskiego u dzieci i młodzieży, lecz i tutaj decyzję o tym, czy dziecko uczęszcza do takiej szkoły, czy nie, podejmują rodzice.  Tak więc to od rodziców zależy, czy pielęgnują poczucie tożsamości narodowej, czy i w jaki sposób posługują się językiem polskim w domu i czy zapewniają dziecku regularny kontakt z polską społecznością.  Nauka czytania i pisania rzadko jest podejmowana przez rodziców.  Są to dwie kompetencje językowe, które są wyzwaniem do zrealizowania w warunkach domowych.

Jednakże decyzja o tym czy dziecko będzie mówiło po polsku nie jest decyzją dotyczącą tylko i wyłącznie znajomości tego języka.  Będzie ona miała wpływ na całe życie dziecka jako że język jest bramą do poczucia tożsamości indywidualnej, grupowej oraz środowiskowej.  Język jest nierozerwalną częścią kultury danego kraju, obyczajów, tradycji, filozofii życiowej, wartości.  Dlatego znajomość języka polskiego ma ogromny wpływ na poczucie bezpieczeństwa oraz poczucia własnej wartości dziecka w środowisku anglojęzycznym.

Rodzice powinni sobie zdawać sobie sprawę z tego, że nie pielęgnując języka ojczystego zamykają swoim dzieciom drogę do dwujęzyczności.

Znajomość języka polskiego będzie również przydatna jako:

  • • pomoc w readaptacji w razie powrotu do kraju. Jeśli dziecko potrafi biegle posługiwać się językiem polskim może pozwolić sobie na powrót do Polski w dowolnym czasie, bez obaw o problemy z porozumiewaniem się
  • • przedmiot przynoszący wymierne efekty w szkole angielskiej: zdany egzamin z języka polskiego na poziomie GCSE ułatwia zdobycie miejsca w liceum (Sixth Form); a na poziomie A-level – wstęp na studia
  • • pomoc w otrzymaniu lepszej pracy

opracowała

Beata Kamińska

Leave Your Reply