Język łączy pokolenia, czyli o roli języka w budowaniu więzi z dziadkami

Więzi z dziadkami stanowią niesamowicie ważny element w życiu każdego malucha. Dziadkowie to źródło mądrości (w oczach wnuków znają odpowiedź na każde pytanie 😀 ), zaufania (dziadkom można powiedzieć wszystko, a nawet poskarżyć się na rodziców 😉 ) i miłości (bo ponoć kochają wnuki bardziej niż własne dzieci 😉 ). Choć w czasach emigracji wielu polskich dziadków widzi swoje wnuczęta kilka razy do roku, nie przeszkadza im to w wypracowaniu trwałych i szczerych więzi rodzinnych. Nieprzypadkowo pojawia się tu słowo „wypracować”, bo budowanie więzi rodzinnych to włożony wysiłek i starania obu stron, a zarazem długi proces, w którym biorą udział zarówno dziadkowie, wnuczęta, jak i rodzice.

Rola dziadków z życiu dziecka – małego, starszego, a nawet dorosłego

Dziadkowie to nie tylko „rodzice rodziców”, to opiekunowie i dla rodziców i dla wnucząt, to doradcy życiowi dla całej rodziny, to powiernicy najważniejszych przedszkolnych sekretów, to nauczyciele jazdy na rowerze czy lepienia pierogów. W rozważaniach naukowych [Appelt 2007] podkreśla się rolę dziadków m.in. w budowaniu tożsamości, reprezentowaniu ciągłości międzypokoleniowej, zapewnieniu trwałości więzi rodzinnych, dbałości o tradycje rodzinne. Relacja z dziadkami ma niezwykły wpływ na rozwój emocjonalny maluchów. Dzieci naprawdę są czasem sprytniejsze niż nam się wydaje: obserwują rodziny swoich znajomych, świat przedstawiony w lekturach, telewizji i wyciągają wnioski, które czasem mogą przybrać formę smutnego pytania „Dlaczego ja nie znam mojej babci/mojego dziadka?”. W postrzeganiu dziadków przez dzieci ważne jest też to, jak sami rodzice okazują szacunek dziadkom i czy pamiętają o nich na co dzień czy tylko od święta. Rodzinne spory między rodzicami i dziadkami nie powinny być udziałem samych dzieci, które niejednokrotnie zaczynają przenosić na siebie odpowiedzialność i obwiniać się za całą sytuację.

“To nic, że dzieli nas odległość – ważne, że łączy nas miłość!”

Sama emigracja nie powinna być powodem zerwanych więzi rodzinnych. Odległość fizyczna na pewno nie jest elementem korzystnym, ale nie przekreśla możliwości zbudowania więzi między dziadkami i wnuczętami. Do do pewnego stopnia możemy zniwelować odczuwanie braku częstych spotkań dzięki takim formom nawiązywania bliskości, jak rozmowy telefoniczne, rozmowy przez komunikatory internetowe (z kamerą), pisanie listów, wysyłanie życzeń okazjonalnych, czy wreszcie upragnione dla każdej ze stron odwiedziny (oby jak najczęstsze!). Oczywiście wiele zależy tu od dziadków, którzy takiego kontaktu muszą chcieć, i rodziców dzieci, którzy też powinni wykazywać inicjatywę – na przykład powiedzieć dziecku, że jutro jest Dzień Babci i możemy do niej zadzwonić albo zrobić laurkę i pokazać jej na Skypie (maluchy zazwyczaj nie pamiętają o takich świętach, urodzinach czy innych okazjach dopóki im ktoś nie przypomni). Regularny kontakt (np.telefoniczny lub przez Skype’a), wspominanie o dziadkach w domu, ramka z ich zdjęciem gdzieś w widocznym miejscu w domu – to już recepta, aby byli oni obecni w codziennym życiu dziecka mimo dzielących ich kilometrów.

“Aby przebyć tysiąc mil, trzeba zrobić pierwszy krok…”

Czasami wystarczy naprawdę bardzo niewiele starań, aby wnieść wiele radości w relacje międzypokoleniowe w naszych rodzinach – nawet jeśli dzielą nas tysiące kilometrów. W zabieganiu, między pracą, urlopem, a obowiązkami domowymi często ciężko znaleźć nam czas dla rodziny, zwłaszcza tej, której nie widzimy na co dzień. Zanim zdążymy się zorientować, dzieci dorosną bez relacji z dziadkami… Czasu nie cofniemy, a niezbudowanych więzi z dziadkami nie da się tak łatwo odbudować już w dorosłym życiu. Dlatego trzeba o nie dbać już teraz, kiedy dziecko jest małe, kiedy te relacje z dziadkami mają pozytywny wpływ na jego rozwój emocjonalny, na budowanie wiedzy o sobie i swoich korzeniach. Wystarczy naprawdę niewiele, aby wiele zmienić na lepsze: kilkuminutowy telefon, rozmowa przez Skype’a, pocztówka z wakacji, czy laurka na urodziny. Lepszy nawet krótki kontakt, ale częsty, niż długie rozmowy raz do roku, które nie są w stanie zmniejszyć powstałego przez lata ciszy dystansu.

Gdzie w tym wszystkim język?

Język to fundament trwałych więzi rodzinnych – zarówno z dziadkami, jak i z samymi rodzicami. Przede wszystkim dlatego, że jest to klucz do naszych myśli i postrzegania świata. Więzi międzypokoleniowe oparte na języku etnicznym dziadków i rodziców są najtrwalsze, bo pozwalają im dzielić te same wartości i to samo wyobrażenie o świecie, które odbija się w tym języku. Języki nie są takie same i przezroczyste – opierają się na doświadczeniach społeczności, która się nimi posługuje, a więc odbijają historię, kulturę, postrzeganie świata, w tym także postrzeganie relacji rodzinnych. Dlatego nie ma tłumaczeń idealnych, rzadko spotkamy też dokładne ekwiwalenty danych wyrazów w językach obcych, bo język jest elementem danej kultury i jest płynny, ciągle się zmienia, aby sprostać wymogom swoich użytkowników. Tylko język etniczny dziadków daje możliwość głębokiego wzajemnego zrozumienia się obu pokoleń, precyzyjnego wyrażenia emocji i siebie samego. Tłumaczenie przez osoby postronne czy używanie przez dziadków języka obcego zaciera precyzyjność wyrażania uczuć, emocji i myśli, osłabia ich pewność siebie w rozmowie, a czasem nawet daje mówiący może odczuwać pewną „nienaturalność” w swoich wypowiedziach. To wszystko odbiera im możliwość stworzenia relacji szczerej i głębokiej. Bez znajomości wspólnego języka dziecko nie jest w stanie zapytać dziadków o to, co je interesuje i trapi, a dziadkowie nie są w stanie zapewnić odpowiedzi na te pytania. Dlatego tak ważna jest rola języka etnicznego dziadków i rodziców w życiu dziecka wychowywanego za granicą. To wspólny język etniczny jest fundamentem mocnych więzi rodzinnych i porozumienia międzypokoleniowego w sytuacji emigracji.

Literatura:

Appelt, K. (2007). Współcześni dziadkowie i ich znaczenie dla rozwoju wnuków. W: A. I. Brzezińska, K. Ober-Łopatka, R. Stec, K. Ziółkowska (red.). Szanse rozwoju w okresie późnej dorosłości. Poznań: Wydawnictwo Fundacji Humaniora

Tekst ze strony: bilingualmind.com

 

Leave Your Reply